Bazą zlotu było Gospodarstwo Agroturystyczne Małgorzaty Sztobryn w Garbatce-Zbyczyn. To właśnie tam w piątkowy wieczór zjechali się motocykliści, a tego dnia czekały ich pierwsze koncerty, w tym weteranów sceny – zespołu The Bill.
W sobotę, około południa motocykliści wyruszyli na tradycyjną paradę ulicami gmin Garbatka, Policzna, Gniewoszów. Ruszyli z bazy w kierunku Gródka i Czarnolasu, następnie Checheł i Gniewoszowa, wrócili przez Sarnów, Świetlikową Wolę, Policznę aż do Garbatki na skwer koło Urzędu Gminy. W sumie pokonali nieco ponad 40 km.
Przed urzędem jak zawsze odbył się widowiskowy pokaz jazdy wyczynowej. Kamil Wieczorkiewicz i Artur Skwarko na swoich Kawaski 636 i Jan Góralski na motocyklu Yamaha R6 pochwalili się swoimi umiejętnościami: była jazda na jednym kole, z nogami na kierownicy, bez trzymanki czy palenie gumy, a wszystko w najróżniejszych, przyjemnych dla oka wariantach.
Po pokazie przyszła chwila na miły akcent, czyli podziękowania od organizatorów zlotu ze Stowarzyszenia Orlę oraz Fundacji Iron Angels, która wspiera rehabilitację Mateusza Banasia, dla wójtów z czterech gmin, którzy wspierają tę inicjatywę. Bezpośrednio po pokazie odebrali je wójt Policzny Tomasz Adamiec i wójt Sieciechowa Marian Zbigniew Czerski, którzy obok wójta Garbatki Roberta Kowalczyka i wójta Gniewoszowa Marcina Gaca włączają się w to przedsięwzięcie.
Potem wszyscy udali się ponownie do bazy zlotu, gdzie na uczestników czekały pokazy sztuk walki, zabawne konkursy i szereg kolejnych koncertów, w tym zespołów Sexbomba i ROT.
Dziesiątki motocyklistów przejechało w sobotę w ogromnej paradzie.
Na swkerze w Garbatce można było zobaczyć masę ciekawych maszyn.
Chwilami atmosfera była gęsta 🙂
„Żelazne Anioły” podziękowały wójtom po pokazie. Fundacja Iron Angels wspiera na co dzień rehabilitację Mateusza Banasia. 28-latek pochodzi z Policzny, a mieszka w gminie Garbatka-Letnisko. Mężczyzna uległ poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu, teraz walczy o powrót do zdrowia. Jego rehabilitacja jest jednak bardzo kosztowna.
Na uczestników czekały zabawne konkursy. Otwieranie puszki w rękawicach bokserksich? To nie lada sztuka!