25 wolontariuszy kwestowało na jej terenie oraz w okolicznych miejscowościach – Sieciechowie i Zajezierzu. Mieszkańcy lokalnej społeczności już po raz 18. okazali swoje wielkie serca i wsparli tak szczytny cel. Przypomnijmy, że w tym roku środki zebrane podczas Wielkiego Finału WOŚP przeznaczone zostaną na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci potrzebujących różnego rodzaju operacji.

Do międzynarodowej akcji włączyły się również lokalne firmy, które przekazały na aukcje bony i vouchery na świadczone przez siebie usługi. Tym sposobem na aukcji odbywającej się w budynku ”świetlicy” gminnej w Garbatce-Letnisku wylicytowane zostały m.in. zabiegi fryzjerskie, kosmetyczne, voucher na zrobienie tatuażu czy wybrane usługi w gabinecie weterynaryjnym. To tylko część usług i gadżetów, jakie przeznaczono na wsparcie akcji WOŚP. Jak na Wielki Finał przystało, nie mogło w tym dniu zabraknąć części artystycznej. W tym roku program rozpoczął się od iście aktorskiego nura do wody w wykonaniu naszych morsujących Niedźwiedzi Polarnych z Garbatki. I choć pogodzie wiele brakowało do tej idealnej, udało im się przyciągnąć sporą widownię.

Kolejna część programu odbyła się w budynku „świetlicy” gminnej w Garbatce-Letnisku, gdzie swoje talenty prezentowała na początku młodsza część garbateckiej społeczności, a był to występ zespołu tanecznego w wykonaniu uczestników warsztatów tanecznych odbywających się w naszej Gminie, prowadzonych przez trenera i choreografa – Lidię Żuchowską.

 

Następnym punktem programu był występ chóru seniora Wrzos, który po raz kolejny udowodnił, że na śpiewanie nigdy nie jest za późno, jeśli płynie ono z serca. W bluesowy nastrój wprowadził nas z kolei duet Marian Plażuk i Andrzej Roczniak, którzy z niejednego pieca chleb jedli i z niejednej gitary „darli struny”, ale o nich i o stowarzyszeniu Muzyk.com, którego są członkami, zapewne niebawem jeszcze usłyszymy. Wisienką na torcie w artystycznym grafiku imprezy był koncert zespołu Młot Na Czarownice, który rozgrzał mury budynku „świetlicy” i zdecydowanie przybyłą publikę. Ciężką nutę ostrego brzmienia MNC z pewnością zapamiętają Ci, którzy słyszeli ich po raz pierwszy, a Ci, którzy przybyli specjalnie na ich koncert, myślę, że nie są zawiedzeni.

I tym heavy metalowym akcentem zakończył się w Garbatce-Letnisku 28 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.